Mokry maj...

7 komentarze
Dziś na tapetę wrzucam scrap z albumu domowo-wędrującego na miesiąc maj. Na początku myślałam, że go nazwę " Czasem słońce , czasem deszcz ", ale niestety w maju głownie jest deszcz, więc nazwę zmieniłam. :-(
Moja Ania z parasolem, który kupiłam moim dzieciom. Były nim tak zachwycone , że tego dnia, gdy poszliśmy na spacer dzieci koniecznie musiały go zabrać, choć akurat tego dnia świeciło słońce. Oczywiście nie odbyło się bez kłótni o niego i szarpaniny, ale myślę, że znane jest to u Was, które mają więcej niż jedno dziecko, albo które mają rodzeństwo i pamiętają to z dzieciństwa :-)))). Dlaczego ja nie kupiłam dwóch parasoli?? Nie wiem. Wiem na pewno, że następnym razem kupię już podwójnie.:-)))) Zdjęcie wyszło fatalnie, ale wiadomo...brak słońca. Kolory w realu są soczyste.:-)
Czytaj więcej »

Fuksja

2 komentarze
Coś z innej beczki. Poza scrapami oraz decu czasem również sobie pohaftuję. :-)
Pokażę coś co męczę od ponad 2 lat ( męczę , bo robię bardzo niesystematycznie ). To haft firmy Lanarte i przedstawia kwiat fuksji.
Oto zdjęcie gotowego wzoru.
A oto mój wyrób w trakcie realizacji.

Tak bardzo podoba mi się ta roślina, że będąc dziś w sklepie ogrodniczym zakupiłam ją sobie i już wisi w moim ogrodzie. Zdjęcie słabe, bo słońce skąpiło dziś swojego blasku :-))

Czytaj więcej »

Fotograf

5 komentarze
Dziś bardzo krótko. :-) Scrap 20 x 20 ( przy tym formacie niezmiennie pozostaję). Fotograf to oczywiście mój Piotruś.:-) Dziękuję za pozostawiane komentarze :-**.

Czytaj więcej »

2 -latka Ani

6 komentarze
Dawno nie brałam udziału w żadnych wyzwaniach. I tak zainspirowana naszym comiesięcznym spotkaniem scrapowym postanowiłam dołączyć do wyzwania w Art-Piaskownicy. Oto efekt. Zdjęcie z urodzin mojej 2 letniej już Ani.


Czytaj więcej »

Handsome Kowboy

4 komentarze
Przedstawiam pierwszy styczniowy wpis do kolejnego mojego albumu domowo-wędrującego na rok 2010. Zdjęcia okładki jeszcze nie sfotografowałam, ale nadrobię to i pokażę. Tymczasem pokazuję pierwszy wpis. Piotr był w styczniu na balu w przedszkolu przebrany za KOWBOY`a. Dlatego, iż jest wiernym fanem Boba Budowniczego , a że Bob ostatno był na Dzikim Zachodzie ( dla niewtajemniczonych to pełnometrażowa wersja Boba ), to musiał byc KOWBOY`em. A jak wiadomo prawdziwy człowiek Dzikiego Zachodu musi mieć swojego konia ( dla mniejszych chłopców - koń na biegunach ). Kolory wyszły na zdjęciu nieco przydymione, scrap jest mocny w kolorach.:-)) A niech mi taaam, wstawię drugie zdjęcie zeskanowanego tym razem scrapa. Zobaczcie same.:-))
Dziękuję z komentarze pod popszednim postem :-**


Czytaj więcej »
 

Copyright © 2010 • Twórcza Przestrzeń • Design by Dzignine