No to sobie ponarzekałam....
Scrap ( 20x20 ) z nogami mojej Anki , która od pewnego czasu ma etap wchodzenia w moje buty ( tu japonki ogrodowe ).
my elegant
wtorek, 21 września 2010
Wy wiecie jak zmobilizować człowieka. Dziękuję Wam za te słowa, które umieściłyście pod ostatnim postem. :-) Różne myśli chodzą mi po głowie w związku z tym blogiem, że nie mam weny, że mam coraz mniej czasu na "te sprawy". Nawet nie mam czasu podpatrywać Waszych blogów, nie wspomnę już o zostawianiu komentarzy. :-( Nie wiem, chyba nie umiem gospodarować własnym czasem, albo za dużo wzięłam na siebie obowiązków wszelakich. I w ogóle z innych też powodów..:-(
No to sobie ponarzekałam....
Scrap ( 20x20 ) z nogami mojej Anki , która od pewnego czasu ma etap wchodzenia w moje buty ( tu japonki ogrodowe ).
No to sobie ponarzekałam....
Scrap ( 20x20 ) z nogami mojej Anki , która od pewnego czasu ma etap wchodzenia w moje buty ( tu japonki ogrodowe ).
Etykiety:
scrap 20 x 20
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 komentarze:
Hej. Musisz znalezc chwile na swoje przyjemnosci bo wychodzi Ci to rewelacyjnie!!
oooo,ale super scrap:)
świetna praca! bardzo lubię Twój styl :)
super LO!!!
jak zwykle świetnie;-)))) czekam na więcej;-)
cudnie poukładany scrap!
Rewelacyjny scrap :)
Co to ja chciałam....
Acha... po pierwsze: piękne:)
A po drugie dziękuję... wiesz za co...
Znam ten problem "za dużo obowiązków":). Pracuję zawodowo, dodatkowo udzielam korepetycji, zajmuję się dystrybucją kosmetyków, i jeszcze chcę się wziąć za scrapowanie. Gdzieś czytałam, że jeśli się coś lubi, znajduje się na to czas. Ale przyznam: zmęczenie się pojawia i silna wola słabnie. Ale nie poddaję się!
Prześlij komentarz